Kamera, światło, mikrofon, cisza na planie… Tematem „mała ojczyzna”. Cenne doświadczenie, wcale nieprosta rola… Opowiadałam o „małej ojczyźnie” i naszym dziedzictwie kulturowym na co dzień.
Tradycja w Zagrodzie Edukacyjnej „W Międzyczasie” jest ciągle obecna, ale okazuje się, że kiedy trzeba mieć kontrolę nad wzrokiem, rękami, postawą i tym, co trzeba powiedzieć, nie jest to proste. Chociaż przyznam, że przesympatyczna ekipa filmowa robiła co mogła, żeby było łatwiej.
Nagrania w zagrodach w całej Polsce na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, mają przybliżyć tematykę warsztatów organizowanych w takich miejscach i ofertę zagród edukacyjnych. Jestem szczęśliwa, że nasz Międzyczas znalazł się wśród 17 wybranych spośród wielu funkcjonujących na terenie naszego kraju.
Podczas całego dnia w nagraniach uczestniczyła zastępczyni dyrektora Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Boguchwale, Pani Janina Kamińska oraz Pani Ludmiła Chmielowska z Działu Rozwoju Obszarów Wiejskich PODR. Obecność obu Pań była dla nas istotnym wsparciem. Musze też wspomnieć, że gdyby nie starania Pani Jasi Kamińskiej, pewnie nie odważyłabym się zająć tworzeniem zagrody edukacyjnej.
Dziękuję wszystkim za pomoc w przygotowaniu do tej wizyty, za wsparcie, nowe doświadczenia i za bardzo miły dzień, inny niż wszystkie 🙂 Będziemy informować na bieżąco o efektach nagrań i o tym, kiedy będziecie mogli obejrzeć program z moim udziałem na Waszych ekranach.
Dzięki Bartoszowi Leja z MEDIABAR i jego obecności możecie oglądać fotograficzną relację z tego dnia „od kuchni”.
Elżbieta Starzak
